Padam więc tylko napiszę że wczoraj zjadłam

-paluszki rybnez piekarnika z warzywami z patelni... za dużo ich sobie zrobiłam... spokojnie najadłabym się trzema paluszkami :/
-dwa wafelki z serkiem białym
-trochę musli wieczorem
I nie ćwiczyłam :(
A dziś rano byłam biegać. Niestety mocno łapała mnie kolka więc spędziłam na bieżni godzinę, ale dużo maszerowałam.

-musli z mlekiem
trening
-kanapka pelnoziarnista z serem zoltym, ogorkiem +jajko
-obiad na wydziale czyli taki niby devolaj ze szpinakiem w srodku +kasza gryczana i gotowana marchewka
-banan i sandwich Wasa
-dwa sucharki z wędliną i kiełkami
DOBRANOC :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz